Mecz, który będzie nam długo tkwił w pamięci. Po pierwszej połowie i golu z rzutu karnego Adriana Tamowicza wydawało się, że wszystko kontrolujemy. Bramka Krystiana Jurczyka po asyście Macieja Szoski na 2:0 jeszcze nas utwierdziła w tym. Prowadziliśmy grę do 72 minuty gry, kiedy najstarszy na boisku Artur Chrzonowski – kapitan Gwiazdy, uderzeniem głowy po rzucie rożnym dał sygnał do walki swojej drużynie. Artur 5 minut później ponownie po stałym fragmencie gry daje remis. Goście walczą z większą skutecznością i zdobywają gola na 2:3. Orzeł ma swoje sytuacje ale nie udaje się nam nic już zrobić. Przegrywamy mecz, który wydawał się już nasz. Szkoda punktów, ale gramy dalej – wyciągając wnioski z tej cennej lekcji.
Relacja: https://www2.laczynaspilka.pl/rozgrywki/mecz/orzel-subkowy,gwiazda-karsin,2966810.html